Te kruche ciasteczka są w moich smakowitych
wspomnieniach z dzieciństwa... co roku na Boże Narodzenie piekła je moja Babcia
...a my (moje rodzeństwo, kuzynki i ja) zanim usiedliśmy do świątecznego stołu,
zawsze najpierw napychaliśmy sobie nimi brzuszki :-)
Wprawdzie teraz to mamy Wielkanoc, ale przecież to
nie ma znaczenia! ...a aura jest nawet bardziej niż bożonarodzeniowa!
Są delikatne, niezwykle kruche i już zaledwie po
jednym kęsie zjednują sobie amatorów :-) ...niektórych to już nawet uwodzą swoim
zapachem nim wyjdą z pieca ;-)
składniki
300g mąki
pszennej
100g
masła w temperaturze pokojowej lub margaryny lub 50:50
100g cukru
pudru
125ml mleka
2 żółtka
½ proszku
do pieczenia
1 cukier
waniliowy
skórka starta z 1 cytryny
1
– przesianą mąkę
wymieszaj razem z cukrem pudrem, proszkiem do pieczenia i cukrem waniliowym, a następnie wszystko
posiekaj z masłem/margaryną
2
– do otrzymanego ciasta dodaj żółtka, mleko i startą skórkę z cytryny i wszystko razem wymieszaj
na gładką masę
3
– ciasteczka formuj za pomocą maszynki do mięsa lub
dekoratora rękawa (tak jak w moim przypadku)
Pieczenie: 150 stopni; ok. 15 minut
:-)
bon appetit! :-)
Wszystkie pomoce
kuchenne takie jak stolnica, foremki do ciasteczek, formy do pieczenia, shaker,
miski, garnki i pojemniki towarzyszące moim przepisom są firmy Tupperware.
Produkty
Tupperware są dla mnie kulinarną inspiracją,
a każdorazowe obcowanie z nimi to niezapomniana kulinarna podróż pełna
wrażeń dla wszystkich zmysłów... :-)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz